Wracamy do tematu dodatkowych godzin języka niemieckiego w szkołach w Słębowie i Januszkowie. Przypomnijmy, że z informacji przekazanej do naszej redakcji przez przewodniczącego Rady Miejskiej oraz radnego Jerzego Krynickiego wynikało, że tw dwie placówki wiejskie zostaną pozbawione nadprogramowych godzin.

Przez blisko dwa tygodnie nie udalo mu się również uzyskać informacji od władz gminy o powodach takiego działania. Tego samego dnia, po rozmowie z radnym chcieliśmy skontaktować się z obiema placówkami, niestety mimo kilukrotnego wybieraniu numeru sekratariatu telefon po drugiej stronie milczał. Wczoraj nie udalo się nam także połączyć z dyrektorem Centrum Usług Wspólnych i Oswiaty Jackiem Świtałą.
Jednak po zamieszczeniu wiadomości na naszej antenie, informacje, których tak długo domagał się przewodniczący Komisji Oświaty Kultury i Sportu udało się nam uzyskać.
Dziś po kolejnej tym razem udanej próbie kontaku z Jackiem Świtałą, ten przyznał, że faktycznie decyzja Burmistrza co do uzwględnienia dodatkowego niemieckiego w szkolach na wsiach była negatywna i nie były one ujęte w arkuszu organizacyjnym na rok szkolny 2022/2033, przynajmniej jeżeli chodzi o placówkę w Słębowie.
 

W podstawówce w Januszkowie na ten moment wpisano, nie dwie ale jedna godzinę w klasach 4-6, w ramach tzw. godzin dyrektorskich. Jacek Świtała, zajmujący się gminną oświatą stwierdził, że rozmowy z władzami szkoły sa nadal prowadzone i do przełomu sierpnia i września można jeszcze liczyć na zmiany, bo czas na ostateczny kształt arkusza organizacyjnego nowego roku szkolnego mija tuż przed jego rozpoczęciem.