Powraca sprawa 15-letniego gwałciciela z Wągrowca. Po ponad trzech miesiącach sędzia sądu rodzinnego wyznaczył datę pierwszej rozprawy. Przewodniczący wydziały rodzinnego Sędzia Rafał Agaciński.

A to oznacza, że Mirosław F. wyjdzie na wolność w wieku 21 lat. Gdyby gwałciciel został potraktowany jak osoba dorosła, za podobne czyny mógłby trafić do więzienia nawet  na 12 lat.
Jak mówi Agaciński w ciągu tych trzech miesięcy został przeprowadzony szereg czynności w sprawie.

Przypomnijmy, Zawiadomienie o zdarzeniu miało miejsce 28 kwietnia bieżącego roku. Dyrekcja placówki opiekuńczo - wychowawczej poinformowała policję o tym, że są podejrzenia co do tego, że 15-letni Mirosław F. wykorzystuje seksualnie innych podopiecznych ośrodka.

Mówił w Radiu Żnin FM w maju dyrektor wągrowieckiej placówki Jan Fajkiel.
Sąd rodzinny przesłuchał najpierw wychowawcę i zdecydował o zatrzymaniu Mirosława F. Po jego przesłuchaniu sędzia zdecydował o umieszczeniu go w schronisku dla nieletnich w Szczecinie. Według ustaleń sądu do pierwszych molestowań ze strony 15-latka wobec innych podopiecznych ośrodka doszło w grudniu 2013 roku.